Rozdział 167: Wspomnienia
Douglas został ranny i stracił zbyt dużo krwi. Mimo że zrobił unik w porę, ostry cios Ansona trafił go w kącik ust.
Elaine natychmiast zasłoniła dzieciom oczy, nie chcąc, żeby widziały tę brutalną scenę.
"Byliśmy na tyle mili, żeby cię uratować, a ty na wszelkie możliwe sposoby próbujesz zbliżyć się do Elaine. Jesteś obrzydliwy" – Patrick skrzyżował ramiona i szydził, obserwując widowisko.
Douglas