Rozdział 359 Miejsce pobytu Veriana
Heaton chwycił pierścionek, wstał i natychmiast wyszedł.
Yandel, który stał za nim, zapytał nonszalancko: „Panie Fudd, tak szybko pan wychodzi? Może zostanie pan jeszcze na chwilę?”
Yandel spojrzał na obrane pomelo leżące na apofilitowym stole. Następnie powiedział: „Ostatnio Riana uwielbia jeść pomelo z góry Pia. Może pan spróbowałby trochę, panie Fudd?”
Heaton kipiał ze złości, jednak starał się