Rozdział jedenasty: część 2
Sasha poszła spać, nastawiając alarm w telefonie na 1:45, aby móc czekać na telefon Craiga o 2:00 i uniknąć obudzenia Michaela dzwonkiem telefonu, ponieważ nie mogła sobie pozwolić na wyciszenie telefonu. W końcu obudziła się tuż przed tym, jak alarm zdążył ją obudzić, ponieważ miała niespokojny sen i trudno jej było zasnąć ponownie.
Tak cicho, jak tylko potrafiła, zdjęła ramię Michaela z talii i