Rozdzial dwudziesty, część druga
Łzy spływały po policzkach Saszy. Chciała za nim pobiec, ale wiedziała, że nie powinna. Spędziła rok swojego życia z tym Michaelem i wiedziała, że najlepiej będzie zostawić go w spokoju. Ale czy potrafiła to zrobić? Za pierwszym razem było łatwiej, bo nigdy z nim nie była i nie znała ciepła, które mógł ofiarować. Ale teraz, gdy zaznała, jak bardzo potrafi być kochający, czy naprawdę może wrócić do