Rozdział 36
Mój kutas jest tak cholernie twardy, że ledwo myślę. Czuję jej podniecenie i jedyne, czego pragnę, to zatopić twarz między jej nogami i zostać tam do końca życia. Chwytając ją za uda, rozszerzam je szeroko, wpatrując się w jej mokrą cipkę. Jej gładkie wargi są rozchylone, ukazując ledwie widoczne, wewnętrzne, różowe wargi sromowe.
"Boże, jesteś tak cholernie mokra." Rozszerzam ją jeszcze bardziej,