Rozdział 69
Ponownie unoszę jej biodra i opuszczam na mojego fiuta, jęcząc, gdy jej miękka, mokra cipka dotyka mojego kutasa, a ona zaczyna kołysać biodrami, ocierając się o mnie swoją łysą cipką.
Skomle i ociera się o mnie mocniej. „Chcę, żebyś był mój” – jęczy. „Chcę cię pokryć swoim zapachem, żeby każda kobieta wiedziała, żeby trzymać się ode mnie z daleka i nie chcę, żebyś myślał o nikim innym oprócz mnie