Rozdział 48
SLATER
Patrzenie na słodkie, młode ciało Jenny pochylone nad stołem bilardowym jest cholernie seksowną rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem. Jej kolano jest wciąż uniesione,
odsłaniając mi jej tyłek i cipkę w apetycznym widoku, który na stałe wryje się w mój mózg.
Ściskam jej tyłek, wbijając palce w jej skórę i rozszerzając jej pośladki, gdy wciskam główkę mojego kutasa jeszcze mocniej w jej ciasny