Rozdział 159
Jeremiah
„Wspaniale, Elle. Tak się cieszę z twojego powodu”. Ulgę poczułem, gdy oznajmiła, że zamierza kandydować.
„Jesteś pewna, że ci to nie przeszkadza? To znaczy, rozumiem, że czasami chciałabyś ustąpić, ale czy jesteś absolutnie pewna, że kiedy cały ten dramat się skończy, nie będziesz tego żałować?”
Trzymałem telefon między uchem a ramieniem i żonglowałem Amelią i Grace w ramionach, kołysząc