Rozdział 358
"Nie pochwalasz?" Uśmiech Landona się pogłębił.
Lauren spuściła wzrok i skinęła głową.
"Myślę, że zasłużyli na coś o wiele gorszego."
Landon nie mógł się powstrzymać, by nie pogładzić jej po włosach. "Jesteś siostrą Jaspera. To naturalne, że stanę w twojej obronie, kiedy ci dokuczają. Tym razem byłem dla nich łagodny. Nie chciałem cię przestraszyć."
Lauren czuła ciepło jego dłoni na swojej głowie.