Rozdział 476
Alyssa pisnęła, gdy potężna siła chwyciła ją za ramię, wciągając w objęcia. Wpadła na pierś Jaspera, czując ciepło jego gorączkowego oddechu nad głową.
Ogarnęła ją fala ciepła.
Objął ją mocno i ciężko. Wszystko wydawało się jej dziwne, a zarazem znajome.
Prawdopodobnie martwił się, że może skręcić kostkę, nosząc wysokie obcasy. Zacisnął więc uścisk wokół jej talii.
Jego chwyt był stanowczy, nałado