Rozdział 482
– Czy to mój ślub, czy twój? – strofowała Ada. – Nie uważasz, że to dość niegrzeczne wtrącać się, kiedy omawiam interesy z panią Alyssą?
Ada spojrzała gniewnie na swojego menadżera i dodała: – Obdarzyłam ją pełnym zaufaniem, kiedy ją wybrałam. Zaakceptuję wszystkie jej sugestie, więc nie potrzebuję twojej opinii.
…
Po podpisaniu umowy Alyssa wysłała swoich pracowników, aby odprowadzili zespół Ady.