Rozdział 524
"To mój obowiązek, by ją chronić. Nigdy nie poprosiłbym o nagrodę ani pochwałę," zauważył Jasper. Zamknął oczy, gdy w jego piersi pulsujący ból stał się bardziej odczuwalny. "Po prostu naprawiam to, co jej wyrządziłem w ciągu ostatnich trzech lat."
"Swoim życiem?"
"No cóż, nie mogę tego naprawić pieniędzmi, prawda? Zdajesz sobie sprawę, jak bogata jest jej rodzina?" Temperament Jaspera wybuchnął.