Rozdział 147: Tylko emocje
Zdusił coś w gardle i spojrzał w górę, spotykając jej wzrok. Widział, jak rozpromienia się jej twarz, gdy na jej ustach rozkwitł uśmiech wielki jak Polska.
"Naprawdę?"
Rzucił się do przodu, owijając dłoń wokół jej karku i przyciskając usta do jej ust. Nadal trzymał ramkę w ręku, gdy Ana żarliwie odpowiadała na pocałunek. Nie chciał jej odkładać. Nie chciał jej puścić, na wypadek gdyby zniknęła.
Al