Rozdział 197
Punkt widzenia Stefana.
Czuję na sobie czyjś wzrok i dopiero po chwili zdaję sobie sprawę, że to Izzy. Obserwuje mnie, opierając się o drzewo. Jestem świadomy księżyca i nie mogę się doczekać, by dowiedzieć się, czy jest tu moja Druga Połowa.
Moje ciało samoistnie przesuwa się w lewo i gdy patrzę w oczy Josha, wiem, że znalazłem swoją Drugą Połowę. Uśmiech wkrada się na jego twarz i nie tracę czas