Rozdział 396
Perspektywa Macka
Jestem na spotkaniu z naszym przywództwem, gdy strażnik przy bramie łączy się ze mną mentalnie: „Maleah właśnie przejechała przez granicę, ledwo wysiadła z samochodu, gdy się przemieniła i помknęła w las”. Odwracam się do ojca i pytam, czy to normalne, żeby samica przemieniała się tak szybko jak Maleah, ale on zdaje się nie rozumieć, o czym mówię.
Wyjaśniam, co powiedział mi stra