Rozdział 307
"Naprawdę myślisz, że lubię być z tobą spokrewniony, Jared? Tak bardzo cię nienawidzę. Nigdy nikogo nie czułam takiej odrazy jak do ciebie. Przyjechałem tu, do Mombasy, tylko po to, żeby się zemścić i nawet krew mnie nie powstrzyma. Ale jestem bardzo uczciwym człowiekiem, dam ci czas, myślę, że miesiąc wystarczy, żebyś oddał mi prezydenturę."
Wiedział to. Nolan nie usiedzi spokojnie, nie przyjdzie