Rozdział 488
Jared o mało się nie zakrztusił własną śliną. Co tu się, do cholery, dzieje? Nigdy z tymi ludźmi nie rozmawiał, a kiedy to w ogóle usiadł, żeby dyskutować o zabiciu Celine. Zwariowali? Szukają śmierci? To, że jak idiota zdecydował się za nimi podążać, nie oznacza, że będzie im przytakiwał.
Zaczął zionąć ogniem, zanim usłyszał głos kobiety.
– Jared, czy jesteś zdolny zabić własną żonę dla swojego s