Rozdział 694
Rzeczywiście, podejrzenia Tei nie były bezpodstawne.
Haley wylogował się z internetu i siedział przed komputerem, pogrążony w myślach przez dłuższą chwilę. Dopiero gdy usłyszał sennym głosem Tei: "Theodore."
Haley wstał i podszedł do łóżka. Zobaczył jednak Teę z przymglonymi, sennymi oczami, patrzącą na niego z wyrazem rozpaczy.
"Tea."
"Theodore."
Powoli podniosła rękę i pogładziła jego twarz.
Hal