Rozdział 124: Niechciana Uwaga
Oczy Julii zaczerwieniły się.
<i>Lato, to wszystko moja wina!</i>
Summer pobiegła na podziemny parking, wsiadła do samochodu i wzięła głęboki oddech.
Po chwili uspokojenia wcisnęła gaz i odjechała.
Z powodu opóźnienia, zanim Summer dotarła na miejsce, uroczyste przecięcie wstęgi Marloux już się skończyło.
Personel zaprowadził Summer do kolejnej części wydarzenia, przyjęcia koktajlowego.
Marloux, j