Rozdział 393: Pieczęć Przysięgi
Nawet Summer prawie o tym zapomniała.
Fraser zaparkował samochód, obrócił się w jej stronę i utkwił swój ciemny wzrok w kobiecie na siedzeniu pasażera.
Jej oczy były jasne i przejrzyste, a rzęsy długie i gęste, trzepoczące jak skrzydła motyla.
– Jesteśmy na miejscu.
Jego głęboki, magnetyczny głos niósł ze sobą subtelny ślad nerwowości.
Po chwili wahania Summer złożyła dłonie razem i odezwała się c