Rozdział 325: Na kolanach i napady zazdrości
"Już znalazłam profesjonalnego menedżera, ale wyjazd za granicę, ja..."
Zanim zdążyła skończyć, zza drzwi dobiegł cichy odgłos kroków.
W następnej sekundzie Summer zobaczyła, jak klamka do drzwi biura się obraca i powiedziała do telefonu: "Mamo, oddzwonię później."
Po odłożeniu słuchawki z kliknięciem drzwi otworzyły się z zewnątrz i wszedł wysoki mężczyzna, stawiając głębokie, miarowe kroki.
Summ