Rozdział 169: Ukryte Nici
Summer zacisnęła zęby, zmuszając się do zachowania spokoju. "Nie mów mi, że wielki Szefuńcio, pan Graham, teraz wycofuje się ze słowa?"
Fraser wypuścił powoli strużkę dymu, a jego usta wykrzywiły się w ten irytująco rozbawiony uśmiech. "Summer, mówiłem, że muszę być usatysfakcjonowany. Ale najwyraźniej to ja wykonałem całą robotę zeszłej nocy."
<i>Czy on serio sugeruje, że to ja powinnam była? Ten