Rozdział 368: Jak Ty
— Niby co miałabym ci powiedzieć? – wypaliła Summer.
— Przecież jutro masz konsorcjum Grupy Graham?
Pod ciemnym, przeszywającym spojrzeniem Frasera, Summer lekko wystawiła język.
— Wiem, że od ogłoszenia zaręczyn akcje Grupy Graham trochę spadły, i teraz niektórzy starsi akcjonariusze próbują cię odwołać.
Fraser zmarszczył brwi, a dłoń spoczywająca na jej plecach nagle zacisnęła się.
— Czyli nie c