Rozdział 180: Kęs Zemsty
Dłoń mężczyzny była duża i ciepła. W momencie, gdy przycisnął ją do jej brzucha, Summer poczuła, że jej umysł na chwilę słabnie.
Zmrużyła brwi, zmuszając się, by nie rozkoszować się tym ciepłem.
Ale gdy tylko wyciągnęła rękę, by go odepchnąć, Fraser złapał ją za dłoń, a jego palce mocno owinęły się wokół jej delikatnych.
Trzymał ją.
Jeszcze przed chwilą jego oczy były ostre i bezlitosne, ale teraz