Rozdział 146 Rozczarowanie
Tymczasem Benny, który chciał coś powiedzieć, przełknął słowa po tyradzie brata.
Prawie zapomniałem, że tatuś jest łotrem i mieliśmy go ignorować!
Lucjan zmarszczył brwi, wyczuwając smutek chłopców. Zdając sobie sprawę, że zadał niestosowne pytanie, przeprosił: „Przepraszam. Nie chciałem wywoływać waszej bolesnej przeszłości”.
Mimo otwarcia ust, nie wydobyło się z nich żadne słowo, ponieważ nie wi