Rozdział 567 Nie bądź smutny
W gruncie rzeczy byli tylko dziećmi. Mimo tego, co wydarzyło się wcześniej, po zabawie z delfinami Benny znów był sobą – wesołym, beztroskim chłopcem.
Widząc, że czas dobiega końca, członek załogi z przodu przypomniał: – Panie Farwell, pora wracać.
Lucian rzucił mu krótką odpowiedź i odwrócił się do dzieci stojących na pokładzie. – Chodźcie tu. Pora wracać.
Jednak dzieci, niechętne do odejścia, wc