Rozdział 672 Niespokojne spojrzenie
– Dziękuję.
W końcu Lucian zatrzymał się i zdjął dłonie z jej ramion. Natychmiast wysunęła się z jego objęć i stanęła z boku, oplatając się ramionami.
Oczy Luciana pociemniały, gdy zobaczył, jak bardzo spieszyło jej się, by się od niego odsunąć.
Nagle atmosfera między nimi stała się nieco niezręczna.
Roxanne nie spodziewała się, że spędzi z Lucianem czas sam na sam, więc nie mogła powstrzymać lekk