Rozdział 662 Intymne spojrzenie
Głos Estelli przywrócił Roxanne do rzeczywistości.
Roxanne poczuła się dziwnie winna, gdy zerknęła na Luciana, który wciąż stał w rogu. Zawahała się na chwilę, po czym odezwała się łagodnie:
– Proszę do nas dołączyć, panie Farwell. Pan również nie jadł jeszcze śniadania, prawda?
Lucian zmarszczył brwi, ale i tak usiadł obok dzieci.
Prawdę mówiąc, zaplanował już cały dzień. Nie spodziewał się, że R