Rozdział 628 Nie musisz się martwić
Wcześnie następnego dnia, po odświeżeniu się, Roxanne wyszła z sypialni i zobaczyła Archiego i Benny’ego czekających pod drzwiami.
– Mamusiu! – Oczy chłopców rozbłysły z podekscytowania. Czekali z niecierpliwością, aż Roxanne odprowadzi ich do szkoły, ponieważ dawno już tego nie robiła.
Na myśl o wczorajszej rozmowie Archiego i Benny'ego serce Roxanne zmiękło. Opuściła wzrok i pogłaskała ich po gł