Rozdział 311 Wyjdź i przeproś
Powoli samochód zatrzymał się na parkingu w pobliżu strefy handlowej.
Aubree mocno trzymała Sonyę za ramię, gdy opuszczały parking.
Podczas zakupów Aubree w ogóle nie wspomniała o Lucianie. Zupełnie jakby pogodziła się z ich małżeństwem.
Zbliżało się południe, kiedy wyszły z centrum handlowego z wieloma torbami w rękach.
"Zarezerwowałam stolik w restauracji z dobrymi recenzjami w Internecie. Myślę