Rozdział 626 Czy mówisz poważnie?
Jonathan podsunął Lucianowi jeszcze kilka pomysłów, po czym rozstali się, zdawszy sobie sprawę, że robi się późno.
Spojrzenie Luciana pociemniało, gdy wyszedł z restauracji i zerknął na bilety. Choć widział, że Roxanne była lekko poruszona, wciąż miał wątpliwości.
*Nawet nie przyjęła moich kwiatów. Jeśli zaproszę ją na koncert, na pewno mi odmówi. A co, jeśli poproszę Essie, żeby ją zaprosiła? To