Dodatkowy Rozdział 10
Lucas
Nie mogę, kurwa, uwierzyć, że Arii nie było dzisiaj w szkole. Byłem w jej katedrze chyba z trzy razy, żeby obadać jej tyłek, ale i tak się nie pojawiła. A kiedy zapytałem Mię i Lily, wzruszyły tylko ramionami i kazały mi do niej zadzwonić. Zajebiście pomocne.
No tak, jest na mnie wkurzona. I rozumiem to – naprawdę pozwoliłem, żeby sprawy wymknęły się spod kontroli przez jakąś głupią kłótnię.