Rozdział 161
Mia.
Serce wali mi jak szalone, bo jestem wściekła. Kurwa, naprawdę wkurzona. Damon kompletnie dziś postradał zmysły. Kim on, do cholery, myśli, że jest, żeby tak do mnie mówić? Zachowuje się jak jakiś nadopiekuńczy dupek na dopalaczach? Mam go dość. Skończyłam z nim. Z jego aroganckim, kontrolującym, kretyńskim zachowaniem.
"Mia! Mia, poczekaj, proszę!" słyszę za sobą wołanie Lily, próbuje mnie d