Rozdział 181
Aria
– Co… kogo widziałaś? – pyta Lucas, pomagając mi usiąść na łóżku, po czym kuca przede mną.
– To była kobieta – mówię, wciąż czując zawroty głowy. – Niska, z długimi czarnymi włosami, okrągłą twarzą… i płakała. Ja nawet kurwa nie wiem. Wyglądała na strasznie zrozpaczoną czy coś.
– I widziałaś ją, kiedy patrzyłaś na naszyjnik? – pyta, podnosząc go z miejsca, w którym go upuściłam.
– Tak, i to b