Rozdział 141
Dziewica
Lila była zdruzgotana, gdy jej matka zginęła z ręki pijanego kierowcy. Były bardzo blisko, a Lila była zrozpaczona. Przez tygodnie ledwo wstawała z łóżka. To powinien być dla niej ekscytujący czas. Skończyła się szkoła i miała przed sobą całe lato. Ale śmierć matki była ciemną chmurą, która spowijała biedną dziewczynę jak śmiertelny cień, od którego nie mogła uciec. Nawet w urodziny nie w