Rozdział 89
AIDEN
Za żadne skarby świata nie pieprzyłbym się z Hannah, dopóki nie będzie całkowicie trzeźwa, ale też nie ma mowy, żebym pozwolił jej spać samej.
– Jasne, że możesz ze mną spać – mówię, spłukując resztki piany z jej włosów.
Kiedy jest już czysta, podaję jej ręcznik i bardzo, bardzo mocno staram się nie zauważać tej mokrej, śliskiej skóry, kiedy wyciera swoje cudowne ciało. Mam ochotę zabić tego