Rozdział 115 – Takie Rozczarowanie
Rozterka Elainy została tak łatwo rozwiązana przez Juliana, a na jej twarzy pojawił się odprężony uśmiech.
"Okej."
Dłonie Martina były zaciśnięte w pięści, a żyły na wierzchu dłoni nabrzmiałe.
Jego plan miał być perfekcyjny, ale Julian tak łatwo go zrujnował.
Czując lodowatą aurę emanującą od Martina, serce Juliana ścisnęło się mocno.
Zmrużył brwi, próbował zachować spokój i zapytał powoli: "Marti