Rozdział 223: Anson się obudził
Elaine spojrzała na Ansona bardzo skomplikowanym wzrokiem.
Powstrzymała gorycz w sercu, zamieniła kilka słów z pielęgniarką i miała już wychodzić.
– Elaine, pójdę tam z tobą – powiedział George.
– Dziękuję, George.
– Daj spokój. Nie bądź dla mnie taka uprzejma. – George uśmiechnął się ciepło.
W drodze powrotnej do Willi Quinn, Elaine miała mętlik w głowie. Pragnienie zabicia Ruby stawało się coraz