Rozdział 203: Prezent od Taty
Wiedząc, że George potrafi załatwić różne sprawy, Douglas odciągnął Elaine na bok i wyszeptał: "Elaine, jestem pewien, że George zdobędzie bilety na koncert. Nie idźmy z Iwanem, dobrze?"
Elaine nie mogła powstrzymać śmiechu na widok opiekuńczego zachowania Douglasa i przepraszająco uśmiechnęła się do Iwana. "Przepraszam, panie Dylanie."
Iwan uniósł brew, ale jego wyraz twarzy pozostał niezmieniony