Rozrachunek: Rozdział 479
Kiedy Anson dowiedział się o pożarze w starym budynku Grupy Cameron, strażacy już tam pędzili.
Z powodu niedomagania nóg, Anson mógł obserwować jedynie zdalnie, za pomocą drona.
Ale ogień był tak silny, że dron mógł być tylko na zewnątrz. Nikt nie znał sytuacji w środku.
– Tatusiu, Julian i Babcia zaginęli!
Evie spała zbyt mocno zeszłej nocy. Kiedy obudziła się wcześnie rano, nagle zauważyła papie