Rozdział 123
Wyraz twarzy mężczyzny pociemniał, a jego usta lekko zadrżały. – Nie – wymamrotał. Anastasia prychnęła. – Obawiam się, że ktoś tak zwyczajny i normalny jak ja nigdy nie będzie w stanie prowadzić rozmowy z kimś tak wyniosłym jak ty. Kończąc zdanie, Anastasia podniosła torbę i odeszła.
Zbiegiem okoliczności Hayley podchodziła z kilkoma talerzami jedzenia. W momencie, gdy Hayley zobaczyła Anastasię i