Rozdział 984 Przyprowadzenie do domu fałszywego chłopaka
"Ty… Angelo, nie myśl sobie, że możesz polegać na koneksjach swojego ojca, żeby mnie bić, kiedy tylko zechcesz… Ostrzegam cię…"
"Mówisz o tym, że cię uderzyłam? Na to właśnie zasługujesz! Co zasiejesz, to zbierzesz!" Kiedy Angela zobaczyła zbliżający się radiowóz, uśmiechnęła się i powiedziała: "Poczekaj na mojego prawnika. Chodźmy, Richard!"
Dexter odwrócił się twarzą do policjanta za nim, a stra