Rozdział 872 Kradzież pocałunku
Angela właśnie otarła kąciki ust, gdy Richard bez słowa wziął manierkę i chciwie napił się wody.
Zatrzymała się i spojrzała na niego z niedowierzaniem, gdy przemknęła jej przez myśl ulotna myśl: Czy to oznacza, że pośrednio się pocałowaliśmy? Różowy rumieniec wystąpił na jej policzki i zastanawiała się, jak mógł tak bez wahania pić z tej samej manierki, której używała zaledwie kilka sekund temu.
N