Rozdział 884 Złośliwość
– Mógł... Mogę spać w twoim łóżku? Kanapa jest za mała. – Angela stawała się coraz bardziej zachłanna.
Nie tylko chciała zajmować jego czas, ale nawet prosiła o jego łóżko.
O dziwo, Richard nie odrzucił jej prośby. Unosząc brwi, zgodził się: – Jasne.
Angela była tak senna, że zaczęła ziewać. Wstając, poczuła zawroty głowy i wpadła w ramiona Richarda. Widząc to, szybko ją objął, przez co jej głowa