Rozdział 764 Szemrane tło
– Jesteś pewna, że chcesz tu jeść? Wygląda dość drogo – szepnęła Zofia.
Artur nie mógł powstrzymać cichego chichotu. – Co się dzieje? Już zaczynasz myśleć o moich wydatkach, a jeszcze nie zostałaś moją żoną?
Po krótkiej chwili zastanowienia Zofia przewróciła oczami, uśmiechając się. – Tak, wydajemy twoje pieniądze, ale i tak boli mnie, gdy tyle wydajesz. Martwię się, że stracisz wszystkie pieniądz