Rozdział 169
Elliot pomyślał: „Jeśli się zgodzi, szczerze chcę się nią i Jaredem opiekować na zawsze. Nie mam nic przeciwko temu, żeby nie mieć własnego dziecka w tym życiu”.
W tym momencie Anastazja zajęta była krojeniem warzyw, ale była nieuważna i się skaleczyła. Ból, który poczuła, sprawił, że się skrzywiła i była bliska łez. Nawet warzywa były poplamione kroplami jaskrawoczerwonej krwi i była to dość prze