Rozdział 694 Jej sugestia
Sophia przez kilka sekund była w swoim własnym świecie, dopóki głębokie spojrzenie mężczyzny nie spoczęło na niej. Dopiero wtedy odzyskała równowagę i podeszła do niego. Nagle prawie straciła równowagę z powodu śliskiej drogi pod stopami.
– Achhh… – krzyknęła, tracąc równowagę i wpadając w jego ramiona.
Arthur objął ją, aby zapobiec upadkowi, ale spóźnił się o sekundę. Kiedy Sophia wtuliła się w m