Rozdział 200 Jinx
Hackett przytulił maleństwo w ramionach, czując wzruszenie. Nagle poczuł, że spoczywa na nim większa odpowiedzialność.
Z boku Valeria powoli powiedziała: "Hackett, musisz się wziąć w garść. Wciąż jest wiele spraw, którymi musisz się zająć. Dziadek najbardziej cię kochał za życia. Musisz osobiście dopilnować jego pogrzebu."
Na wspomnienie Barrona, jej oczy nie mogły powstrzymać łez.
Wiedziała, że H