Rozdział 219 Nie mieć ojca
Dopiero wtedy Valeria się opamiętała.
— Nie, nic. Wszystko w porządku. Wracam. Robi się późno. Nie było mnie całą noc. Alex i reszta pewnie odchodzą od zmysłów...
Mówiąc to, sięgnęła po telefon i zerknęła na ekran. Wyświetlało się mnóstwo nieodebranych połączeń od Elli. Przyjaciółka pewnie się denerwowała, bo Valeria minionej nocy nie odbierała.
Keith nie odezwał się słowem, tylko patrzył na nią w