034
SEBASTIAN.
Podróż do domu jest jak przez mgłę i nie potrafię się na niczym skupić, tylko na tym, co się stało. Ta scena odtwarza się w mojej głowie jak zacinająca się taśma, utknięta na tej samej klatce… w kółko i w kółko.
Czuję zamęt w głowie i nic nie ma sensu. To prawie tak, jakbym słyszał wszystko przez grubą szybę.
Tysiące razy przeczesałem włosy palcami i nawet teraz, gdy Jai mówi, żebym się